poniedziałek, 29 września 2008

Do psiapsiółki

Na początku pozdrawiam moją ukochaną przyjaciółkę,która jest chora,i biedactwo leży w łóżeczku siąpając:(
Ale jest też dobra wiadomość!
Kochani,ona weszła dziś na nasz blog,i zaczęła go czytać,po czym stwierdziła,że jest naprawdę fajny!
Czy to nie cudowna rzecz?:-)))

Przyjażń to chyba najlepsze co nam może się przytrafić.
Warto ją pielęgnować,zawsze:)
Minęło "kupę" lat,a my nadal się przyjażnimy.
Nie było mnie długo w kraju,mimo tego moja przyjaciółka zawsze przy mnie była:)
Jest kochana.
Potrafi rozbawić,pocieszyć,zawsze ma dla mnie radę,i podniesie na duchu,gdy mam "wielki kanion"(tylko dla wtajemniczonych;))

A czy ja jestem dla niej dostępna zawsze,gdy ona tego potrzebuje?

Nie zawsze doceniamy przyjażń.
A to błąd!
Poważny!
Bywały chwile załamania i kryzysowe,gdy mijałyśmy się na ulicy,nie przyznając się jedna do drugiej(czy pamiętasz to skarbeńku??)

Bywało też wspaniale,ploteczki,wypady do pubów(gdy raz nie chcieli mi sprzedać piwa,choć miałam już swoje lata,a nie wierzyli,że skończyłam 18 i pytali o dowód:P)
To były czasy!

Szkolne lata,dyskoteki,szalone imprezy,zakupy,oglądanie filmów,i podryw!

Ps.Kocham Cię przyjaciółko!!!


Mijają lata,przemija młodośc,przemija piękno,ale przyjażń pozostaje na wieczność!


Nie zapominajcie o tym,nigdy!


Pozdrawiam serdecznie i życzę przyjażni,tej jedynej:)

Mona

piątek, 26 września 2008

Mimo wszystko

"Bo każdy przecież chciałby normalnie żyć mimo wszystko"

Mimo upływającego czasu
Jak w kołowrotku
Wir ciągnących się wydarzeń,problemów
Kończą się jedne,zaczynają drugie
Układa się w jednej dziedzinie życia,w innej coś się przewraca i tak w kółko.

Pablo,to miło usłyszeć przepraszam od Ciebie...

Mimo tego,że biegniemy,zatracamy się w stresie,pogoni za pieniądzem,mimo tego pozostańmy sobą
I nie zapominajmy o bliskich nam osobach

Zadzwoń do mamy,przyjaciółki,chłopaka,wyślij sms-a,że pamiętasz,sympatii puść sygnałek,niech zrobi się miło na serduszku:)

Złóż życzenia,powiedz dzieńdobry,uśmiechnij się,a mimo,że świat biegnie,to zrobi Ci się lżej na duchu,i pęd życia na chwilę się zatrzyma...
Rozglądnij się,czy czegoś nie tracisz,czy ktoś nie czeka na Twój znak...

Jutro weekend,wielu z Was ma wolne,a ja idę do pracy,bo dziś troszkę poleniuchowałam,i zrelaksowałam się:)

Miłego i ciepłego wieczoru życzę,życzonka równiez od Pabla,który zmęczony jest po ciężkim tygodniu pracy,ale pamięta o Was mimo wszystko:-)

środa, 24 września 2008

tempo życia

Witam,
Przepraszam że tak mało ostatnio piszemy z Moną ale mamy bardzo dużo pracy i ciężko nam idzie pogodzenie tego wszystkiego...

Mamy godzinę 23 49 większość z was śpi po całym dniu ciekawych lub mniej ciekawych wydarzeń...
Cóż a Ja... a Ja napiszę coś abyście nie myśleli sobie że tak łatwo się nas pozbędziecie: )

Tempo życia,jakie ono jest? czy dla każdego z nas czas biegnie tak samo?czy rzeczywiście nasz byt to przelatujące przez palce minuty?dlaczego wydaję się że inni mają czas na wszystko a my na nic?

Plan dnia:
6 00 - Wyjący Budzik
6 20 - Bieganie
6 45 - Wyjście z psem
7 10 - Prysznic
7 25 - Śniadanie
7 45 - Przeciskanie się przez korki miast
8 30 - Praca
16 30 - Koniec pracy
18 00 - W końcu w domu...
18 30 - Siłownia
20 00 - Czas dla siebie i bliskich osób(tu trzeba wybrać)
23 00 - Kolacja
24 00 - Sen

To jest standardowy dzień.

Gdzie tu jest czas na miłość ?
Gdzie tu jest czas na przyjaźń?
Czy należy zwolnic? czy biec dalej?

Strona ta poświęcona jest miłości i uczuciom które są dla nas najważniejsze...
Niemniej jednak świat i my razem z nim kręcimy się bardzo szybko,
Nie pozwólcie aby coś kradło wam cenny czas ( sami na przykładzie widzicie że nie ma go zbyt wiele)
Czas ucieka ale nie chodzi tu o to aby biec za nim tylko o to aby wykorzystać go w jak najlepszy sposób.

Chciałbym przeprosić także oficjalnie Mone że właśnie z powodu braku czasu zaniedbałem dużo spraw.

Więc przepraszam...

Przepraszam także Was że tak długo nie pisałem.

Pozdrawiam i spokojnej nocy wszystkim!

sobota, 20 września 2008

Siamo soli...

"Meglio soli che in male compagnia"

To słynne włoskie powiedzenie oznacza dosłownie ,że "lepiej samemu niż w złym towarzystwie"

Nieraz powtarzali mi to moi znajomi....

Dlatego gdy ma się być z kimś nieodpowiednim,kto nie potrafi sprostać naszym oczekiwaniom,to lepiej być samemu,i im prędzej zrozumiemy,że dana osoba nie jest dla nas tym lepiej,i tym więcej cierpienia zaoszczędzimy.
Mówiono mi często "Apri occhi",co znaczy"Otwórz oczy!"

Siedzę teraz sama,bo dopiero wróciłam z pracy niedawno,i piszę tu do Was,zamiast cieszyć się czyimś towarzystwem.

Dobranoc

I nie dajcie się naciągać internetowym oszustom:)))

czwartek, 18 września 2008

Obiecanki cacanki

Byłam kiedyś z kimś kto potrafił pięknie mówić,ale na tym się kończyło:(
Obiecywał mi wiele rzeczy,że zrobimy to i tamto,że pójdziemy tam i jeszcze w inne miejsca.....
Gdy byłam na północy Włoch,obiecał mi przyjechać z południa,nie przyjechał,a ja zrobiłam błąd,że do niego sama pojechałam....
Gdy wróciłam do Polski,obiecał mi przyjechać do mnie,nie przyjechał..................
Nigdy się nie zmieni.............
Jego obiecywanie to są/były czcze słowa,puste,bez pokrycia.................
A słowa mi nie wystarczą,liczą się czyny..............
Dlatego jeśli nie możesz czego zrobić,to nie mów o tym,po co???

Mówię to o tych wszystkich i do tych wszystkich,którzy obiecywali,i nic nie zrobili,obiecują i nic nie zrobią:(
Ja już więcej nie dam się nabrać,o nie!

Dlatego pokaż na co Cię stać:)


A ja na szczegóły więcej dziś sobie nie mogę pozwolić,bo zamiast cieszyć się dniem wolnym od pracy,to ja pojechałam do drugiej pracy,ale było świetnie,bo dziś zostałam porwana przez "bandę Krzycha" i pierwszy raz wsiadłam na konia,cudowne uczucie i kochane piękne zwierzaczki!:)))

Dobranoc życzy Wam Mona we własnej osobie:)

środa, 17 września 2008

Dopadnę Cię

Pablo słuchaj wariacie i tak Cię znajdę i dopadnę;)))

Dokad tak biegniesz,przecież i tak "przede mną" nie uciekniesz;)))

Spokojnej nocy

Spokojnej nocy wam wszystkim:)

Abyście jutro wstali z pozytywnym nastawieniem i żebyście zrealizowali swoje marzenia nawet te najmniejsze:)

Dobranoc

Mały Książe Antoine De Saint-Exupery

"Czy było im źle tam,gdzie byli przedtem?
-Zawsze się wydaje,że w innym miejscu będzie lepiej-
Powiedział zwrotniczy"

A czy wam się wydaję że gdy odejdziecie od jednej osoby do innej to ta druga będzie tak naprawdę lepsza?
-Przemyślcie to i nie popełniajcie tego błędu...

Pozdrawiam

P

Zapomniec o miłości

"są samotności różne
na ziemi w piekle i w niebie
tak rozmaite że jedna
ta co prowadzi do ciebie"

Jan Twardowski

wtorek, 16 września 2008

Jesteśmy tylko ludzmi:)

Tak jak widać po wcześniejszych wpisach jesteśmy tylko ludźmi:)

Jednak chciałbym Mono abyś o czymś wiedziała,

Gdziekolwiek będziesz:

Czy w Szczecinie---------------------










Czy w Warszawie-----------------------------














Czy w Poznaniu-----------------------------

























Czy w Rzeszowie-----------------------











Czy w Krakowie----------------------















Czy w Gdańsku -----------------------------










Masz przechlapane dziewczyno:))))

konferencje

Monaaaa:)

A co ty taka waleczna?:)
żart:) ot co:)

konferencje-odp.

Jedż sobie Pablo dokąd chcesz,ale nie licz na moje poparcie,to tyle co mam do powiedzenia.
Albo powiem inaczej,po moim trupie.....................
Facet, jak chcesz mnie zdradzić to i tak to zrobisz,czy na konferencji,czy poza nią,ot co.

Pozdrawiam wszystkich niewiernych:D

poniedziałek, 15 września 2008

Piosenki dla duszy - Czesław Niemen

Po prostu jej posłuchajcie,zamknijcie oczy,wyobraźcie sobie jak powinien wyglądać wasz świat...

Dziwny jest ten świat,
gdzie jeszcze wciąż
mieści się wiele zła.
I dziwne jest to,
że od tylu lat
człowiekiem gardzi człowiek.

Dziwny ten świat,
świat ludzkich spraw,
czasem aż wstyd przyznać się.
A jednak często jest,
że ktoś słowem złym
zabija tak, jak nożem.

Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
i mocno wierzę w to,
że ten świat
nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie!
Przyszedł już czas,
najwyższy czas,
nienawiść zniszczyć w sobie.

Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
i mocno wierzę w to,
że ten świat
nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie!
Przyszedł już czas,
najwyższy czas,
nienawiść zniszczyć w sobie.

konferencje

Mona, ja jadę za tydzień:)))
Wcale tak nie jest do końca,ale jest w tym trochę prawdy:)
Rozumiem że sprzeciwu nie będzie;)

Pozdrawiam i uważajcie na nisko latające konferencje:)

Męskie tajemnice

Jak wyglądają konferencje?Gdy panowie jadą w męskim gronie na imprezkę,niby delegacja,i takie sprawy........................Fachowo to się nazywa konferencja:D
Mówi jeden z drugim do żonki,że jadą na jakąś tam delegację w sprawach oczywiście czysto zawodowych,żonka zadowolona,bo więcej kaski przyniesie dobry mężulek......................
Konferencja,zastawione stoły,kolacja,wcześniej dobrze zorganizowany dzień,różne sporty i tp.
A wieczorem,wieczorem gdy wszyscy idą spać,rozpoczyna się balanga................
Wódeczka się leje obficie,sałatki i inne rarytasy,aby pocieszyć męskie oko....
Rewia!Proszę państwa powitajcie nasze panie,pięknie przygotowane na występ,,,,,,,,jęzory wiszą aż do krawatki,ucieszone rozdziawione gęby pijanego pospólstwa wlepiają gały w falujące piersi występujących dziewczyn.........................
Przy pierwszym stoliku siedzą dwie profesjonalne panie:D
Po występie jeden z dobrych mężulków idzie z taką panią na górę,aby się zabawić,zajmuje im to 11 minut!(wow:D)
Za drzwiami jeden całuje się z jakąś panienką,a dopiero się chwalił obrączką i córeczką..............
Kolejny próbuje zarwać dwa razy młodszą od siebie dziewczynę,która jest hostessą,ściska ją i nie chce puścić.............
Jeszcze inny proponuje masaż,a ktoś inny kolację ze śniadaniem..................................

Tak drogie Panie wyglądają "konferencje" Waszych małżonków,więc albo ich nie puszczajcie,albo jedżcie z nimi,bo taki puszczony na wolność czuje się jak młody ogier:D

niedziela, 14 września 2008

Takie jakby zasady

Szanuj ukochaną osobę
Szanuj jej czas
Szanuj jej uczucia
Pamiętaj,że jeśli rozkochasz w sobie kogoś,jesteś za tą osobę odpowiedzialny!
Nie ściemniaj
Nie kręć
Nie wymiguj się,nie zmyślaj,nie oszukuj
Nie rzucaj słów na wiatr
Nie obiecuj czegoś czego nie spełnisz
Okazuj uczucia
Nie zaniedbuj
Nie zapominaj
Nie umawiaj się z innymi
Pokaż że Ci zależy czułym słowem,gestem,pocałunkiem

I wiele innych..........................................................................


Pozdrawiam i dobranoc,rano wcześniej wstaję,więc na mnie czas:)

czwartek, 11 września 2008

odpowiedzi

Czy stworzyłeś serce przez grubszą pomyłkę
czy dajesz miłość żeby ją odebrać
czy kochających nas oddalasz na zawsze
czy to co rozłącza nie łączy
czy to co dzieli nie każe się spotkać
czy nie odchodzimy by być już naprawdę...

Bliscy i oddaleni

Bo widzisz są tu tacy którzy się kochają
i muszą się spotykać aby się ominąć

Śpieszmy się

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego...

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna...

Z Tobą

Nie cierpienie dla cierpienia
nie krzyż dla krzyża
nie piątek dla piątku
nie po to aby pytać
skąd i co dalej

Wszystko to bez sensu.Za mało
lecz po to by być z Tobą
Pobiec.Bac się i zostać
skoro Ciebie bolało...

rachunek dla dorosłego

Jest miłość trudna
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach
jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie
jest miłość wariatka egoistka gapa
jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem
jest miłość co była ciałem a stała się duchem
i ta co nie odejdzie bo znów niemożliwa..

środa, 10 września 2008

Dobranoc

Życzę wszystkim przyjemnej nocy i wiele wytrwałości w dążeniu do Waszych celów:-)
Oby ta noc przyniosła ukojenie i dodała siły na codzienne zmagania:)


Dobranoc

Serce boli z tęsknoty

Serce boli z tęsknoty
Czy to objaw głupoty?
Gdy tak czekam na Ciebie
I widzę znaki na niebie
Księżyc świeci ubogi
Dzień dobiega końcowi
A ja drżę cała z trwogi
Bo czas ruszyć w me drogi...

Fatalne zauroczenie

Gdy go zobaczyłam,zaświeciło mi się w głowie światełko radosne i żywe jak młody szczeniak,który cieszy się na widok zabawki lub Pana...
Zauroczył mnie uśmiechem,a sytuacja też byla sprzyjająca,bo po ciężkich przeżyciach spotkać przyjazną duszę to było wielkie szczęście.
Stałam na drodze z walizkami,a on pojawił się z szerokim uśmiechem,to nic,że dzisiaj tamten wyraz twarzy kojarzy mi się z gremlinem:D
Ale,po czasie wiele rzeczy widzi się inaczej,i nie tak przejaskrawione jak na początku,gdy obraz jest zamglony.
Tak bywa w szybkich zauroczeniach,gdy jest mało czasu na poznanie drugiej osoby,a dni przeplatają się ze sobą w nieustającym biegu.

Spędzaliśmy ze sobą każdą wolną chwilę.
Było miło:)
Zamieszkaliśmy razem od początku znajomości,co w innych warunkach prawdopodobnie by się nie zdarzyło.
Wspólne śniadania,wyjścia,gotowanie..................
Minął miesiąc.
Odwiedziliśmy jego dom rodzinny,potem mój.........
Kłóciliśmy się i godzili.
Chciał wyjechać beze mnie,ale w drodze powrotnej moja "miłość" do niego odżyła ze zdwojoną siłą.To było fatalne w skutkach.
Któregoś dnia poszłam do nowej pracy,a polegała ona na opiekowaniu się starszą panią.
Spędziłam u niej dwa całe dni,po czym miałam popołudnie wolne,więc na nogach pomaszerowałam 7 km aby spotkać się z moim "ukochanym".Przywitał mnie dośc radośnie.
Spędziliśmy razem popołudnie,pamiętam,że podarował mi wtedy gremlinka:-)
Po kolejnych dwóch dniach stwierdziłam ,że nie dam tak dłużej rady.
Tęsknota była zbyt duża..Chciałam do chłopaka..........
Minęły 3 dni,znalazl mi kolejną pracę(szczęściara,prawda?)
Zawiózł mnie do niej,25 km dalej miało to być jedynie...........
Na miejscu odebral mnie mój przyszły szef...
I..................pojechaliśmy 150(!!!)km dalej!!!!!!!!!!!!!

W ten oto sposób mój ex pozbył się uciążliwego balastu,jakim byłam ja,jego dziewczyna:(
Nie będę opowiadać jaki wredny był "szef",bo wiele osób osiwiałoby na miejscu...:)
Ale chcę zaznaczyć w jaki sposob mój ex szukał dla mnie pracy................
Otóż zazdwonił on do swojej koleżanki i powiedział:
"Znajdż jakąs pracę jak najdalej stąd,bo mam dość mojej dziewczyny,chcę sie jej pozbyć!".........

Tak.Takie były jego słowa.To nic,że póżniej chciał do mnie wrócić,i męczył mnie przez rok.
Gdy pojawiłam się silniejsza,nie potrzebowałam już takiego pseudo-bohatera:)
Takich rzeczy się nie wybacza.Stanowczo nie!

Pozostal tylko niesmak,że uległam tak fatalnemu zauroczeniu.................
I ten uśmiech godny gremlina...

Milosc i radosc


Miłość i wierność także bywają zagrożone.
Są dni,kiedy nosi się drugiego na rękach,
a zachwycie i beztrosko.Przychodzą jednak
dni ,kiedy będzie trzeba się wzajemnie znosić ,
a nawet takie w których wydawać się będzie ,
ze dalej już nie można ,
ze wogole już nic nie wychodzi.
Przez głupi błąd coś się zerwało.
Powstała rysa,a przez nią sączy się noc
w wasze serca i w wasz dom.

Chciałoby się wyciągnąć rękę lecz ona skostniała niczym bryła lodu...
Chciałoby się wybaczyć,a mówi się tylko:
"dlaczego to zrobiłeś?"

Wtedy musisz o swoją miłość walczyć...

Gdy nie potrafisz przebaczyć ,
natychmiast powstaje mur
i ten mur jest zaczątkiem więzienia...

-Fragment "Szczęście we dwoje" Phil Bosmans

przecierpiec

Przecie trza wprzód wypróbować, trza coś przecierpieć, coś przeboleć, żeby móc miłość uszanować...


-Stanisław Wyspiański

wtorek, 9 września 2008

Zakochaj sie

Zakochaj się, a każdy wszędzie, wszystkie rzeczy, wszystkie słowa oznaczać będą „miłość”. To samo dzieje się, kiedy kogoś utracisz.

Jonathan Carroll

niedziela, 7 września 2008

Mały Książe Antoine De Saint-Exupery

Mały Książę poszedł zobaczyć się z różami .

-Nie jesteście podobne do mojej róży, nie macie jeszcze żadnej wartości –powiedział różom.

-Nikt was nie oswoił i wy nie oswoiłyście nikogo.

Jesteście takie, jakim był dawniej lis.

Był zwykłym lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów.

Lecz zrobiłem go swoim przyjacielem i teraz jest dla mnie jedyny na świecie.

Róże się zawstydziły.

-Jesteście piękne ,lecz próżne – powiedział im jeszcze.-Nie można dla was poświecić życia.

Oczywiście moja róża wydawałaby się zwykłemu przechodniowi podobna do was.

Lecz dla mnie ona jedna ma większe znaczenie niż wy wszystkie razem,

Ponieważ ją podlewałem .

Ponieważ ją przykrywałem kloszem.

Ponieważ ją właśnie osłaniałem.

Ponieważ dla jej bezpieczeństwa zabijałem gąsienice(z wyjątkiem dwóch czy trzech ,z których chciałem mieć motyle)

Ponieważ słuchałem jej skarg, jej wychwalań się, a czasem jej milczenia…

Ponieważ jest moją różą…

Nic nie dodam, Przeczytajcie sobie ten tekst kilka razy…

A teraz popatrzcie na swoją różę, prawda że jest cudowna?

Oczywiście że jest, trzeba to tylko dostrzec…Pozdrawiamy wasze róże:)

Wiersz dla Pawła

Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.

Pamiętaj będzie dobrze:)

sobota, 6 września 2008

Przyjażń w związku i nie tylko

Witajcie!

Chwilkę mnie nie było,ale nie zostaliście sami,Pablo dzielnie znosi moją nieobecność;) i świetnie spisuje się tutaj beze mnie;)
Chciałabym dzisiaj zwrócić uwagę na to jak ważne jest wzajemne wspieranie się w trudnych chwilach.
Gdy jedno z nas czy was czy jakiejkolwiek pary ma problemy,druga osoba powinna wspierać umiejętnie i z wyczuciem.
Ale czy zawsze tak jest?czasami człowiek jest tak zapracowany,że już na nic innego nie starcza czasu.
W takich chwilach wykażmy się zrozumieniem,ale też nie lekceważmy naszej połówki,tak aby nie czuła się zaniedbywana.

Teraz troszkę zmienię temat.............
Czy znacie przysłowie "Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie?"Chyba każdy z Was się z nim spotkał.
Gdy spotyka nas jakaś trudność,tragedia,nieszczęście czy po prostu nie możemy sobie z czymś poradzić,wtedy sprawdza się zasada pomocnej dłoni naszej przyjaciółki/przyjaciela.
Jeśli ktoś nam bliski potrzebuje pomocy,nie wahajmy się podać mu dloń.To bardzo istotne w codziennych relacjach na stopie koleżenskiej czy już z "wyższej półki",czyli przyjacielskiej.
Chciałabym być tu z Wami częściej,jednak nie zawsze mam taką możliwość,dlatego z góry Was przepraszam za to.Ale nie czujcie się opuszczeni,bo jest Pablo,i on w miarę możliwości dotrzyma Wam towarzystwa:)
Chcielibyśmy też abyście pisali do nas gdy macie jakiś problem,chętnie Wam pomożemy:)

Wracając do przyjażni......................nie bagatelizujcie nigdy nawet drobnego problemu przyjaciół,bo może się to negatywnie na Was odbić.
Zainspirowana pewną sytuacją z jaką miałam okazję ostatnio się spotkać,choć okazja to może kiepsko powiedziane,myślę ,że trafniejszym słowem będzie użycie określenia "byłam świadkiem" sytuacji dośc nieprzyjemnej dla samej poszkodowanej.
Załóżmy,że jest to plotka.Pamiętajcie,że krzywda wyrządzona drugiej osobie zawsze się odwróci w Waszą stronę i do Was wróci,nawet jeśli będziecie najbardziej sprytnymi osobami!
Sama zostałam kiedyś wyrzucona na bruk i nie było to przyjemne.........................
Dlatego zlo zadane komuś,w końcu wróci jak bumerang!
Nie walczcie ze sobą,schowajcie zawiść do kieszeni,wyrzućcie złośliwości za siebie,a będzie wam żyło się lepiej.
I pamiętajcie,że "Dobro stoi wyżej niż piękno!":-)))

Wasza połówka Was kocha i to jest najważniejsze:)

Serdecznie pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli.
Ja jutro pracuję,ale wy odpoczywajcie,jak najlepiej potraficie:)

czwartek, 4 września 2008

East West Rockers - Prawdziwi jak Prawdziwa miłośc

Witam, dziś przesyłam słowa piosenki które zmieniły życie mojego przyjaciela:)

Teraz jest już mężem ;)

Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ja liczę każdą chwile, ja liczę każdy dzień
Tak bardzo chcę dotknąć cię
Chociaż jesteś tak daleko wiem że w końcu spotkamy się

Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ja liczę każdą chwile, ja liczę każdy dzień
Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ty jesteś tak daleko wiem że w końcu spotkamy się

Mała
Ty nie wierz w to co mówi języków sto
Miłość pokona nawet największe zło
Nawet mil tysięcy stąd nie zmieni nigdy tego co
zapisane w księdze życia zostało
um nie nie nie nie
Dotychczas było trudno tak
a teraz wszystko łatwe jest, nawet gdy czuje twój brak
Każdy dzień, bez ciebie znika szybko jak ptak
każde twoje słowo jak polny kwiat

A ty jesteś coraz bliżej, jesteś tuż o krok
choć rzeka jest głęboka, chociaż stromy jest stok
Podniosłaś mnie wyżej i rozświetliłaś mrok


Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ja liczę każdą chwile, ja liczę każdy dzień
Tak bardzo chcę dotknąć cię
Chociaż jesteś tak daleko wiem że w końcu spotkamy się

Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ja liczę każdą chwile, ja liczę każdy dzień
Tak bardzo chcę dotknąć cię
Ty jesteś tak daleko wiem, że w końcu spotkamy się

Ja odliczam minuty i dni
a twoja twarz ciągle mi się śni
a w głowie się pojawia tylko jedna myśl
dotrzeć do ciebie, z tobą już na zawsze być
Jedna miłość to dar od dawna
przeznaczony nam i zapisany w gwiazdach
Jedna miłość to znak od Pana
że spogląda na nas i na stworzenia plan

Idealna kombinacja kobieta i mężczyzna
To i yjing i yjang taka jest moja wizja
i nie przeskoczysz tego, nie obejdziesz tego nawet jakbyś chciał
bo dwie połowy razem znaczą idealny stan

Tak bardzo chcę dotknąć cię...

Mała
Ja chce scałować wszystkie twoje łzy
chce zabrać twój ból
ja chce czuć to co czujesz ty
Jesteś taka delikatna jak niespokojne sny
posłuchaj mówię ci:
Ja chce być tam gdzie ty!
tam gdzie niebo lekko dotyka wody
usunę z pod nóg kłody, pokonam przeszkody
będziemy tylko ja i ty

Bo ty jesteś już tak blisko, jesteś tuż o krok
choć rzeka jest głęboka, chociaż stromy jest stok
Podniosłaś mnie wyżej i rozświetliłaś mrok

Tak bardzo chcę dotknąć cię...

I choć ode mnie daleko jesteś, Ja to wiem
Będziemy znowu razem, wiem nadejdzie ten dzień
Pijemy z tego źródła które nie wyczerpie się
Będzie dobrze, nigdy nie będzie źle

I choć ode mnie daleko jesteś, Ja to wiem
Będziemy znowu razem, wiem nadejdzie ten dzień
Pijemy z tego źródła które nie wyczerpie się
Będzie dobrze.

Wszystkiego dobrego wariacie ;)
Trzymaj tak dalej :)

Liczymy na zdjecia:) No i.......... PO PROSTU SIE BAAAAARDZO CIESZYMYYY !!!!!!!!!!!!!

Po prostu miłość...:)))))))

Wszystkim życzę miłego weekendu:)






Mały Książe Antoine De Saint-Exupery


„-dzień dobry – powiedział.

Był w ogrodzie pełnym róż.

-Dzień dobry – odpowiedziały róże.

Mały Książe przyjrzał się im. Bardzo były podobne do jego róży.

-Kim jesteście ? -zapytał zdziwiony.

-jesteśmy różami - odparły róże .

-Ach westchnął Mały Książe .

I poczuł się bardzo nieszczęśliwy. Jego róża zapewniała go że jest jedyna na świecie .A oto tu, w jednym ogrodzie ,jest pięć tysięcy podobnych!

Byłaby bardzo zdenerwowana…-pomyślał – kaszlałaby straszliwie i udawałaby umierającą, aby pokryć zmieszanie.

A ja musiałbym, udawać ze ja pielęgnuję ,bo w przeciwnym razie umarłaby rzeczywiście ,aby mnie tym upokorzyć.”


Czy wasza róża jest tą jedyną?

Czy wy też pielęgnujecie ją mimo iż obok was jest pięć tysięcy podobnych?

Czy pomyślelibyście że ta bardzo pewna siebie osoba tak naprawdę robi wszystko aby zwrócić na siebie uwagę?

Czy by zrobiła gdybyście ją zostawili?

Dziś odpowiedzcie sobie na te pytania.

Postarajcie się zrozumieć tą drugą osobę.

A jak już to zrobicie uśmiechnijcie się i zróbcie coś dla swojej jedynej „róży” ,

Choć czasami wydaje się ze jest samo wystarczająca, tak naprawdę nie wyobraża sobie życia bez was...

Pozdrawiam i miłego dnia

środa, 3 września 2008

Mały Książe Antoine De Saint-Exupery


„-Gdzie są ludzie ? – zaczął znowu Mały Książę.-Czuję się trochę osamotniony w pustyni…

-Wśród ludzi jest się także samotnym - rzekła żmija”

Cóż, nieprawdopodobnym pięknem tej książki jest fakt że wydana została w 1943 roku a wszystko co zawarł w niej pisarz można przełożyć na nasze czasy.

Wiecie dlaczego jest uniwersalna? Bo mówi o tym co najważniejsze – O ludzkich uczuciach.

Zauważcie ile ludzi jest wokół was, zauważcie ilu z nich potrzebuje waszej pomocy.

Powiecie mi pewnie ale jak Ja mogę pomoc komuś skoro spieszę się do pracy?!

Wczoraj w radiu słyszałem audycje-pewna kobieta przewróciła się na chodniku w jednym z najbardziej ruchomych miejsc, leżała tam na środku i każdy ją omijał.

Gdy w końcu jakiś Super Spostrzegawczy człowiek wypatrzył ją było już za późno…

Przyczyną był zawał…

No ale tak samo jak w książce – „Wśród ludzi jest się także osamotnionym”

Czy tak naprawdę musimy być tacy ?

Czy musimy pozwolić aby znieczulica wielkich miast zasłaniała nam oczy?

Oczywiście że NIE.

Jesteśmy ludźmi i kierujmy się czasem dobrem innych, jesteśmy od siebie zależni-bo wszyscy żyjemy na jednej planecie!

Kierujcie się waszym wewnętrznym dobrem i wyciągnijcie rękę do potrzebującego…

Miłego dnia : )

poniedziałek, 1 września 2008

Mały Książe Antoine De Saint-Exupery


„Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis.

-ludzie mają zbyt mało czasu ,aby cokolwiek poznać.

Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi ,więc ludzie nie mają przyjaciół”

Następna prawda,

W czasach w których żyjemy nie ma czasu na przyjaźnie.

Może inaczej w czasach w których żyjemy nie ma czasu na poznawanie czegokolwiek i kogokolwiek.

Ja na przykład ostatnio zauważyłem że z 8 ryb w moim akwarium zrobiło się 12 : ).i to urodziły się naprawdę duże (bo wyglądają mi na 3-4 miesiące ; )…

Warto jednak jest zwolnic, nie mówię o zadumie nad własną egzystencją ; )ale obserwacji tego co nas otacza.

Co powiecie na taki obraz

Siedzicie nad jeziorem w lipcowy wieczór, powietrze jest ciepłe nikt ani nic was nie goni…

Czujecie że przed sobą macie jeszcze 2 tygodnie urlopu, bliska osoba siedzi obok was…

Zachód słońca zalewa pomarańczowym kolorem przejrzystą wodę i las…

Do waszych uszu dochodzi tylko lekki szelest trzciny poruszany letnim wiatrem..

Nie powiecie mi że nie jest to fajne uczucie…

Zwolniliście i zauważyliście charakterystykę tego miejsca, tak naprawdę codziennie mijamy się z pięknymi rzeczami, cudownymi widokami czy uśmiechniętymi ludźmi ale niestety nie mamy dla nich czasu…

Więc zdejmijcie z uszu odtwarzacz MP3 ,spokojnie oddychając wyjdźcie z domu wcześniej, przespacerujcie się może uda wam się dostrzec coś niezwykłego?

Może coś was zainteresuje? A może ten świat wcale nie jest taki szary na jakiego wygląda?

Świat należy do was zauważcie jego piękno i zauważcie przyjaciół.

Możecie poświęcić im trochę czasu lepiej ich zrozumiecie.

Mój szef codziennie przed pracą jeździł do swojej ulubionej knajpy na kawę,

Pewnego razu jechaliśmy razem mieliśmy się przygotować do rozmowy na temat usprawnienia pewnych procesów w naszym budynku, spotkanie to tak naprawdę nie przyniosło żadnych skutków bo nic co zostało na nim ustalone nie zostało wprowadzone w zycie; )

W każdym bądź razie ,jego codzienny rytuał działał nieprawdopodobnie pozytywnie.

Wchodzi do knajpy, od wejścia mówi dzień dobry Pani Barbaro to samo co zwykle ale dziś dwa razy proszę i zerka na mnie,

Rozsiada się na kanapie ,wyciąga gazetę i powoli pije kawę.

Zanim ją wypił ja zadzwoniłem już do dwóch swoich pracowników, wypaliłem 2 papierosy ,wysłałem sms, w terminarzu zaznaczyłem spotkania na tydzień czasu.

W końcu nie wytrzymałem…Powiedziałem że musimy już jechać, że nie ma czasu…

Mój szef się na mnie spojrzał i powiedział – Poza pracą czas jest dla ciebie , zrelaksuj się.

Później dodał.. – Czy naprawdę musiałeś robić to wszystko ? dzwonić ?

Pisać ?.

Oczywiście że nie musiałem ; )

To z przyzwyczajenia:)

Więc szanujcie swój czas, z głową przeznaczajcie go dla siebie i swoich bliskich.

Zatrzymajcie się czasem nie biegnijcie bo dużo na tym tracicie.

Pozdrawiam


 
ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94_data.php ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94.php ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94_upd.php