...Jak skała...
Przy największych wiatrach twardo spoglądam przed siebie...
Przy największych mrozach potrafię obiektywnie myśleć...
Przy największym upale nadal pozostaje chłodny wobec twoich zachowań...
Dotykasz mnie i podziwiasz,chwalisz za męskie zachowanie,za uczucie bezpieczeństwa...
Nawet nie widzisz jak zdążyłaś mnie już zniszczyć , a podobno życiodajna jesteś...
moja...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz