sobota, 13 czerwca 2009

Niedawno kolega zapytał mnie czym jest miłość?Odpowiedziałam,ze nie ma definicji miłości ale znalazłam w książce Leo Buscaglia słowa które postanowiłam tutaj zacytować.
....Miłość żyje chwilą.Ludzie najczęściej albo żyją dniem wczorajszym,albo pracowicie uwijają się z myślą o jutrze.Z rozrzewnieniem wspominają "stare dobre czasy"i próbują w teraźniejszości odnaleźć bezpieczeństwo przeszłości.Wkrótce okazuje się,że tkwią nieruchomo w miejscu,nie uświadamiając sobie,że w naszym pędzącym świecie stanie w miejscu oznacza przesuwanie się do tyłu,umieranie.Przeszłość nie żyje,nie jest prawdziwa.Jej wartość polega jedynie na tym,że doprowadziła nas do tej chwili.Niektórzy żyją jutrem.Gromadzą fortuny o odkładają je na bok.Kierują cały proces życia ku jakiejś mglistej przyszłości albo wręcz ku samej śmierci.Tak bardzo zajmuje ich przeszłość,że tracą z oczu sens życia.Zapominają,że cel nie jest wieczny.Kiedy osiągają wyznaczony cel,w jego miejsce znajdują inny.To jutro,które planują,nigdy nie nadejdzie.Jutro przychodzi wraz ze śmiercią.Życie nie jest celem,jest procesem.Jest "zmierzaniem,a nie przybyciem".Thoreau powiedział:"Boże,stanąć na krawędzi śmierci i przekonać się,że nigdy się nie żyło".Dla kogoś kto żyje wyłącznie w nieprawdziwym świecie,przesłość jest martwa,a przyszłość nigdy nie nadchodzi.
Ta chwila to jedyne,co istnieje.Teraz.Rzeczywiste jest tylko to,czego doświadczasz w tej sekundzie.Nie chodzi o to,by żyć przez chwilę.Chodzi o to,by żyć tą chwilą.To coś zupełnie innego.
...Miłość odnajdujemy w wielu rzeczach,choć wiemy,że ona sama nie jest rzeczą,w tym sensie,że nie można jej kupić ani sprzedać,ani zważyć,ani zmierzyć.Miłość można jedynie dawać,swobodnie ją wyrazając.Nie można jej złapać ani przytrzymać,ponieważ nie ma tam nic do łapania ani trzymania.W różnych natężeniach pojawia się we wszystkich i we wszystkim.Czeka na urzeczywistnienie. Nie jest czymś odrębnym od Ja.Miłość i Ja są tym samym.Nie ma różnych rodzajów miłości,miłość jest miłością,choć występuje w różnym natężeniu.Miłość to zaufanie,akceptacja i wiara,mimo braku jakiejkolwiek gwarancji.Miłość jest cierpliwa i potrafi czekać,jednakże to oczekiwanie nie jest bierne -jest aktywne.Jest bowiem nieustannym oferowaniem siebie,wzajemnym odsłanianiem się,wzajemnym dzieleniem się.Miłość jest spontaniczna i pragnie się wyrażać poprzez radość,piękno,prawdę a nawet poprzez łzy.Miłość żyje tą chwilą:nie jest zagubiona w dniu wczorajszym,nie pragnie jutra.Miłość jest Teraz!

wtorek, 9 czerwca 2009

Zastanawiam się czasami dlaczego jeden człowiek ma w sobie tyle miłości a drugi posiada tylko pustkę?To jakimi jesteśmy ludzmi ma wpływ na całe nasze zycie i zycie naszych bliskich.Opisując swoją historię doszłam do wniosku ze mimo całego bólu poznałam tez smak miłości (nawet z tej najgorszej strony)i tego nikt i nic mi nie zabierze.
Musiałam dojrzeć do pewnych spraw i nabrać dystansu zeby spojrzeć na wszystko z innej strony i wiecie co....juz sie nie boję.Teraz jestem gotowa zeby w końcu zaczac zyc i mam nadzieje ze dane mi bedzie jeszcze kogos pokochac poniewaz mam jeszcze w sobie mnostwo pokładów miłości:)

 
ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94_data.php ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94.php ll487e1844ba1f982cd5da1811d4a7fa94_upd.php